A tak po obróbce termicznej:
Przepis pochodzi z książki Sallie Morris "Kuchnia tajska - to proste", wyd. Świat Książki, Warszawa 2008
Składniki:
- 250 g fasolki tajskiej lub szparagowej, pokrojonej na 2.5 cm kawałki
- 2 łyżki czerwonej pasty curry (kupnej :)
- 225 g wieprzowiny pokrojonej na cienkie plasterki lub inny ulubiony kształt :)
- 3-4 łyżki goracej wody
- 4 łyżki sosu rybnego
- pół szklanki krewetek średniej bądź małej wielkości, obranych i ugotowanych
- 1 łyżka jasnego, brązowego cukru
- 4 łyżki oleju
- czarny pieprz mielony
Fasolkę zanurz na 3 min. we wrzącej wodzie, odcedź, przelej zimną wodą, odsącz.
Podgrzej olej w woku, posmaż krótko pastę curry (aż zacznie wydzielać intensywny zapach). Wrzuć mięso, usamż, aż zmieni kolor. Wlej wodę, sos rybny, dodaj krewetki i fasolę, dopraw cukrem i pieprzem. Chwilę podsmaż i podawaj.
Jeśli nie lubisz twardawej fasoli, to ją najpierw podgotuj.
Idę spać :)
Wyrasta nam tu specjalistka od rzeźnickiego noża;)
OdpowiedzUsuńGłodnam, ale mojej suczki nie ruszę! Choć jeśli spacer z nią jeszcze zaostrzy apetyt, to nie będę mogła za siebie ręczyć;))
Dobranocka zatem!